Jak sobie radzić z samotnością?
„Cisza w środku – kiedy nikt nie widzi, że jesteś sama.” Znasz to?
Samotność nie zawsze przychodzi z hukiem… czasem po cichu siada obok… I zostaje. Rozgaszcza się jak nieproszony gość, aż nagle orientujesz się, że jesteście razem od dłuższego czasu. Filozoficznie? może tak, bo jak nazwać samotność, której doświadczamy całym ciałem jeszcze nie wiedząc o niej…
Doświadczyłam wielu odcieni samotności: w relacji, pracy, zespole, rodzicielstwie… Wiem, czym jest samotność lidera, samotność w biznesie, w związku… I co ciekawe jak bardzo to właśnie „ONA”, cicha, skryta, niezaproszona, potrafiła być początkiem wielu ważnych zmian w moim życiu zaczynając od zawodowego kończąc na prywatnym.

Samotność w relacji, czym jest?
Dlaczego tak często jej nie zauważamy?
W relacjach… gdy siedzisz z kimś przy jednym stole, ale każde z was przeżywa świat osobno. Żyjecie w oddzielnych wszechświatach, mijacie się w kuchni, nie spieszycie się do siebie. Rozmowy ograniczają się do szybkiej wymiany zdań: „Jak było w pracy?” „Ok.”… i tyle. A Ty tęsknisz, nawet jeśli nie wiesz, za czym dokładnie.
W biznesie… gdy to Ty „dajesz światło”, inspirujesz, utrzymujesz morale. Masz ludzi, zespół, odpowiedzialność, ale nie masz komu powiedzieć, że też się boisz, że czasem nie wiesz, co dalej. Samotność lidera nie zawsze polega na braku wsparcia, czasem polega na tym, że nie wypada go szukać, bo przecież „wszyscy na Ciebie patrzą”.
W rodzicielstwie… kiedy każdy Twój dzień kręci się wokół innych. Znasz plany lekcji, preferencje obiadowe i harmonogram szczepień, ale nie pamiętasz, co ostatnio sprawiło Ci radość. Twoje potrzeby znikają gdzieś pomiędzy wycieraniem nosów a planowaniem jutra. I choć kochasz…czujesz, że gdzieś siebie po drodze zgubiłaś lub zagubiłeś.
I jeszcze inny rodzaj samotności, ten mniej oczywisty…
Kiedy jesteś w pracy, ale nikt naprawdę nie widzi, co robisz. Nikt nie pyta, czy dajesz radę, nie interesuje się, jak Ci idzie, czy jesteś zadowolona lub zadowolony, czy czegoś potrzebujesz. Masz zadania, masz cele, ale nie masz lustra, odbicia, w którym mogłabyś zobaczyć sens, uznanie, żywy kontakt. Czasem to nie brak kontaktu boli, tylko jego powierzchowność, albo poczucie nieważności, mimo że robisz bardzo dużo… to też samotność! Cicha, ukryta za raportami, teamsami, mailam, ale zostawiająca ślad.
Z zewnątrz wszystko wygląda dobrze… zdjęcia, relacje, sukcesy. Tylko Ty wiesz, że w środku od dawna czegoś nie ma. Wiele osób, które trafiają do mnie na coaching biznesowy, mówi:„Mam wokół ludzi, ale nie mam z kim porozmawiać tak naprawdę.”
A najgłębsza samotność?
To ta, która przychodzi z przekonaniem, że „ze mną coś jest nie tak”… że może nie zasługuję… że może to normalne… że może tak ma być…
A przecież nie musi…
Jakie znaczenie ma samotność w rozwoju osobistym?
W nurcie psychologii procesu samotność to często sygnał wtórny (niewidoczny na pierwszy rzut oka), coś, co próbuje się ujawnić, ale jeszcze nie może. W analizie transakcyjnej to głos krytycznego rodzica, który mówi: „Nie zasługujesz na bliskość.” W coachingu rozwojowym to przestrzeń między tym, co czujesz, a tym, co wybierasz.
Zanim ją uciszymy – warto zapytać:
Co mi pokazuje ta samotność?
Z której relacji znikam? Ze sobą czy z innymi?
Czego nie mówię, bo boję się, że nie zostanę usłyszana lub uslyszany?
Samotność w pracy i w zespole... kiedy boli najbardziej?
Niektórzy z moich klientów mówią o samotności w pracy, nie tej dosłownej, gdy fizycznie nikogo nie ma obok. Mówią o tej, która pojawia się, gdy jesteś w zespole, ale nie ma wspólnoty celów, wartości, misji. Czasem to właśnie ta samotność jest najbardziej dokuczliwa. Nie wtedy, gdy jesteśmy sami, ale gdy jesteśmy przy innych, a i tak czujemy, że nie ma nas razem.
Dla wielu osób to doświadczenie staje się początkiem ważnej decyzji:
- odejście z firmy
- przebranżowienie
- otwarcie własnego biznesu
- zbudowanie przestrzeni, w której są nie tylko zadania, ale i sens oraz wspólnota
To nie jest ucieczka, to powrót do siebie… Samotność to nie to samo, co bycie samą czy samym. Można być samemu i czuć spokój, a można być otoczonym ludźmi i czuć pustkę. W mojej ocenie różnica tkwi w obecności, w byciu naprawdę.
Czy social media oszukują naszą potrzebę bliskości?
Jesteśmy w kontakcie jak nigdy wcześniej – lajki, stories, komentarze. Czy to prawdziwy kontakt, czy jego złudzenie?
W świecie filtrów i pozornych bliskości łatwo pomylić obecność z dostępnością. A przecież samotność nie zawsze polega na braku ludzi wokół, czasem to brak prawdy w relacjach.
Czy da się zagłuszyć samotność?
Zdarza się, że ludzie zaczynają pisać do czatu GPT o swoich emocjach, lękach, dylematach. Rozumiem to, czasem łatwiej mówić do „czegoś”, co nie oceni, nie przerwie, nie skrzywi się.
Pytanie brzmi: czy to wystarcza? Czy to naprawdę zaspokaja potrzebę relacji? Może to tylko sposób, by chwilowo nie czuć pustki…?
Filmy o samotności, które poruszają...
„Nomadland”
O kobiecie, która po utracie męża i pracy wyrusza w samotną podróż kamperem. Film o samotności jako wolności, ale i jej cenie. Czy samotność może być wyborem, który daje więcej niż kompromis?
„Historia małżeńska”
Rozstanie dwojga ludzi, którzy się kochają, ale już nie potrafią być razem. Czy można czuć się samotnym, będąc kochanym?
„Her”
Mężczyzna zakochuje się w sztucznej inteligencji, to film o głębokiej samotności emocjonalnej w świecie pełnym technologii. Czy bycie wysłuchanym to dziś największy luksus?
i mój ukochany: „Vicky Cristina Barcelona”
Historia o poszukiwaniu siebie, miłości i bliskości, o tym, jak można czuć się samotnym nawet w intensywnych relacjach. Czy to, czego szukamy w drugiej osobie, tak naprawdę nie jest próbą dotarcia do siebie?
Jak rozpoznać samotność?
Korzystając z tego, że mam wielką ciekawość różnych spojrzeń i tego, że w swojej pracy łączę różne obszary, popatrz ze mną na samotność różnymi oczami, wybierz coś dla siebie:
Coaching:
- Co tak bardzo chcę powiedzieć, a wciąż się wstrzymuję?
- Czy relacje, w których jestem, dają mi obecność, czy tylko obowiązek?
- Z kim naprawdę chciałabym być w kontakcie, jeśli odpuszczę udawanie?
Psychologia procesu:
- Co w moim ciele mówi: „jestem sam” lub „jestem sama”?
- Jak wygląda moja samotność, gdyby miała formę, kolor, głos?
- Kogo lub co potrzebuję zaprosić do tej przestrzeni?
Analiza transakcyjna:
- Czy ten głos samotności to naprawdę mój głos?
- Czy powtarzam stary wzorzec: „lepiej być samemu, niż się odsłonić”?
- Czy daję sobie prawo do budowania nowych relacji?
A teraz… coś się zmienia dla mnie... może też i dla Ciebie!
Piszę ten tekst w momencie, gdy zaczynam spełniać swoje zawodowe marzenie. Motywacją do decyzji była swego rodzaju nazwana samotność i chęć dzielenia się radością pracy w obszare rozwojowym z kimś kto rozumie…
Już w maju, razem z wyjątkową osobą otwieramy w Poznaniu przestrzeń, w której samotność będzie można nazwać, obejrzeć i przekuć w ruch.
Będzie coaching. Będzie terapia. Będą warsztaty rozwojowe i kreatywne. Będą zapraszani goście do prowadzenia warsztatów czy terapii w innych nurtach psychologii. Będzie miejsce, w którym można usiąść i powiedzieć: „Już nie chcę być w samotności z tym, co czuję” lub: „Chcę być z sobą – w końcu naprawdę.”
Będzie pięknie, bezpiecznie i wyjątkowo.
Bo wierzę, że każdy zasługuje na przestrzeń, w której może być sobą… w relacji, w zespole, w życiu…
Zapraszam na os. Piastowskie 97 w Poznaniu!
Chcesz zacząć od rozmowy?
Zawsze możesz napisać:
📍 Formularz kontaktowy
📍 Instagram: @joannakozlowska_coach_z_pasji
📍 Instagram POP: @idac.za.procesem
Polecam teksty, jeśli:
temat samotności dotyka Cię w kontekście kobiecości i widzialności, możesz też zajrzeć do tekstu: Kobiecość zobaczyć siebie naprawdę
samotność może wynikać z wewnętrznych przekonań i wzorców myślenia, piszę więcej w artykule: Poznać swoje wzorce i zacząć działać świadomie
czujesz, że samotność ma związek z Twoim wewnętrznym krytykiem, zapraszam do przeczytania: Krytyk wewnętrzny i jego podstępne działanie
chcesz przyjrzeć się tematowi widzenia siebie i bycia widzianą w relacji, nie tylko przez innych, ale przede wszystkim przez siebie – przeczytaj: Zauważanie, kiedy „coś” w nas chce być wreszcie usłyszane
#JoannaKozłowska #CoachingPoznań #CoachingOnline #CoachingLiderski #BusinessCoaching #LifeCoaching #ExecutiveCoaching #CoachingBiznesowy #Mentoring #MentoringBiznesowy #MentoringDlaLidera #MentoringManagerski #LifeMentoring #Manager #Lider #CEO #RozwójOsobisty #Kryzys #KryzysPsychiczny
O mnie… kim jest Joanna Kozłowska?
Jestem certyfikowaną coachką transformacyjną i rozwojową, obecnie rozwijam praktykę o psychologię nastawioną na proces. Pracuję z osobami prywatnymi, firmami, liderami… czyli osobami w zmianie i wszystkimi, którzy chcą lepiej rozumieć siebie lub doświadczają kryzysu. W swojej pracy łączę coaching, psychologię procesu, analizę transakcyjną oraz narzędzie psychometryczne MindSonar.
Prowadzę procesy rozwojowe 1:1, warsztaty i mentoring, pomagając w podejmowaniu decyzji z miejsca spójności, wartości i odwagi.
Na co dzień mieszkam i pracuję w Poznaniu, gdzie wspólnie z wyjątkową osobą tworzę przestrzeń dla rozwoju, bez oceny, bez presji, w prawdzie, relacji i partnerstwie.
📍 Dowiedz się więcej: joannakozlowska.com